Pokolenie Alfa, czyli osoby urodzone po 2010 roku, powoli dorasta, a ich wejście na rynek pracy staje się coraz bardziej realne. Choć to jeszcze kwestia kilku lat, już teraz firmy zaczynają dostrzegać wyzwania, które pojawią się wraz z wejściem tej cyfrowej generacji do świata zawodowego.
To pierwsze pokolenie, które całe swoje życie spędziło w erze wszechobecnej cyfryzacji, sztucznej inteligencji i mediów społecznościowych. Jakie wyzwania czekają na pracodawców, a jakie szanse niesie ze sobą nowa fala talentów?
Cyfrowe zdolności, które zmieniają rynek pracy
Pokolenie Alfa wyróżnia się niespotykaną biegłością w obsłudze nowych technologii. Przedstawiciele tego pokolenia dorastają w świecie, gdzie smartfony, tablety, internet szerokopasmowy i aplikacje mobilne to nie tylko narzędzia, ale środowisko ich codziennego życia. Dzięki temu, już na etapie edukacji, uczą się takich umiejętności jak programowanie, robotyka czy korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji. Co więcej, szkoły oferują im szeroką gamę cyfrowych rozwiązań do nauki i komunikacji, co sprawia, że świat fizyczny i wirtualny dla tej generacji są nierozerwalnie związane.
– „Dla pokolenia Alfa dostęp do informacji jest natychmiastowy i nieograniczony. W pracy będą oczekiwać tego samego tempa i elastyczności” – zauważa Dorota Pałysiewicz, dyrektor ds. HR w firmie Brown-Forman Polska.
Ekspertka zauważa, że kompetencje cyfrowe, w połączeniu z wysokim poziomem adaptacyjności, sprawią, że członkowie tego pokolenia świetnie odnajdują się w środowiskach pracy projektowej, a ich umiejętności techniczne będą cennym atutem w zawodach wymagających zaawansowanej wiedzy z zakresu IT, sztucznej inteligencji czy automatyzacji procesów.
Nowe oczekiwania wobec pracodawców
Pokolenie Alfa to także grupa, która redefiniuje oczekiwania wobec miejsca pracy. Dla nich autonomia, elastyczność i wpływ na rozwój ścieżki zawodowej to podstawowe wymagania.Jednocześnie, młodsze pokolenia oczekują autentyczności – zarówno w komunikacji, jak i w działaniach firmy. To, co mówi pracodawca, musi być spójne z jego codziennymi działaniami. Pokolenie Alfa przykłada dużą wagę do wartości organizacji, jej etyki biznesowej oraz wpływu na środowisko. Będą poszukiwać firm, które angażują się w działania proekologiczne, społeczne i które dbają o równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.
–„Sztywna hierarchia i kontrola mogą nie być naturalnym środowiskiem dla pokolenia Alfa, które raczej oczekuje partnerskiej współpracy, zaufania i otwartości” – dodaje Dorota Pałysiewicz z Brown-Forman Polska.
Wraz z rosnącą obecnością sztucznej inteligencji, automatyzacji i gospodarki cyfrowej, pojawiają się nowe zawody, które jeszcze kilka lat temu nie istniały. Do najnowszych ról zawodowych należą specjaliści ds. AI, eksperci z zakresu zrównoważonego rozwoju, projektanci wirtualnych środowisk pracy, a także menedżerowie do spraw etyki technologii.
– „Pracodawcy nie będą już tylko szukać twardych umiejętności technicznych, ale także kompetencji miękkich, takich jak kreatywność, innowacyjność, elastyczność oraz zdolność do pracy w interdyscyplinarnych zespołach” – podkreślają eksperci HR.
Pokolenie Alfa, choć obeznane z technologią, nie zapomina o znaczeniu kompetencji interpersonalnych, takich jak zdolność do szybkiego uczenia się, komunikacji czy pracy w zespole. To wyzwanie dla firm, które muszą nie tylko inwestować w technologie, ale także dbać o rozwój kompetencji miękkich w swoich zespołach.








